Wszystkim odwiedzających mojego bloga życzę
wielu radosnych chwil na Święta Wielkanocne,
smacznego święconego, mokrego dyngusa oraz
zdrowych, rodzinnych świąt w atmosferze domowego ciepła.
- 260 g mąki pszennej
- 250 g margaryny
- 5 jajek
- 125 ml oleju
- 240 g cukru
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka octu
- 40 g kisielu wiśniowego
- 40 g kisielu pomarańczowego
- 40 g kisielu cytrynowego
- 2 łyżki kakao
- barwniki spożywcze do wzmocnienia koloru
- cukier puder do oprószenia
Mąkę pszenną połączyć z proszkiem do pieczenia i przesiać. Margarynę utrzeć z cukrem na najwyższych obrotach przez około 4 minuty. Następnie dodawać kolejno żółtka, cały czas miksując, tym razem na wolnych obrotach przez około 10 sekund każde żółtko.. Następnie dodać olej i ocet i mieszamy. Wsypujemy mąkę i miksujemy tylko do połączenia składników. Białka ubić na sztywną pianę i miksujemy delikatnie z ciastem. Ciasto dzielimy na 4 części. Do 3 z nich dodajemy kisiel i niewielką ilość barwnika, a do ostatniej części dodajemy kakao. Każdą masę dokładnie mieszamy. Formę do babki smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą. Wykładamy najpierw czerwoną masę, potem żółtą, pomarańczową , a na końcu kakaową. . Babkę pieczemy w 180 stopniach około godziny - tak do suchego patyczka. Upieczone ciasto pozostawiamy w formie około 15 minut, potem je wyjmujemy i studzimy. Posypujemy cukrem pudrem.
Przepis na tą bakę znalazłam na stronie MyCookBook.pl. Myślałam, że wyjdą mi cztery kolory w pasach, a tu jak przekroiłam to wyszły takie esy-floresy.
Przepis na tą bakę znalazłam na stronie MyCookBook.pl. Myślałam, że wyjdą mi cztery kolory w pasach, a tu jak przekroiłam to wyszły takie esy-floresy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz