Zawsze gdy są truskawki warto zrobić coś pysznego. Tym razem proponuję bułeczki które znalazłam tu. U mnie chyba trochę nie dopiekł się środek truskawkowy, ale i tak były pyszne.
- 2 i 1/4 szklanki mąki
- 3/4 szklanki letniego mleka
- 3 łyżki cukru
- 1 jajko
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 60 g roztopionej margaryny
- 7 g suchych drożdży
- 4 łyżeczki bułki tartej
- truskawki ok 40 dag
- jajko do posmarowania bułeczek
- 1/2 szklanki mąki
- 5 łyżek cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 60 g roztopionej margaryny
Do miseczki wlać mleko, dodać jajko, żółtko i cukier. Potem dodać mąkę z suchymi drożdżami, margarynę i sól. Zagnieść gładkie ciasto i odstawić do wyrośnięcia, aby podwoiło obiętość. Ciasto ponownie zagniatamy, formujemy bułeczki i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Bułeczki układamy w dość dużych odstępach i zostawiamy do wyrośnięcia przykryte ściereczką. Składniki na kruszonkę łączymy . Wyrośnięte bułeczki posypujemy mąką i dnem szklanki robimy wgłębienie do którego wsypujemy trochę bułki, a następnie układamy truskawki. Bułeczki smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy kruszonką. Pieczemy ok 20 minut w 190 stopniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz